Addnature testuje: Strój GORE Wear z kurtką Shakedry
Kiedy Laura nie podróżuje po świecie, to dba o newslettery, które wysyłamy z Addnature. Kreuje ona nowe tematy, tworzy hasła kampanii i wybiera grafiki. Jest również odpowiedzialna za wszystkich stażystów i praktykantów.
Wakacje to dla mnie czas na turystykę pieszą. Uwielbiam w ten sposób poznawać okolicę, odkrywać różne miejsca i zbierać nowe doświadczenia. Lubię odkrywać miasta, ale jeszcze bardziej przebywać na łonie natury. Wolę spędzać na wakacje na pieszych wędrówkach, zamiast w samochodzie czy w pociągu, ponieważ widzi się więcej, a także dociera się do miejsc, które niekoniecznie można zobaczyć za pomocą konwencjonalnych środków transportu. Przetestowałam strój GORE Wear podczas moich tajwańskich wakacji. Byłam tam w porze deszczowej, kiedy opady są obfite, ale przy tym jest bardzo ciepło. Potrzebowałam ubrań (zwłaszcza kurtki przeciwdeszczowej), które są lekkie, oddychające, odporne na deszcz i pakowały się do małych rozmiarów. W naszych planach mieliśmy również wycieczki w góry, więc ubrania musiały być wygodne i nieskomplikowane oraz nie mogły ograniczać mojej swobody poruszania się.
Pierwsze wrażenie - (prawie) wszystko pasuje idealnie
Już na pierwszy rzut oka kurtka robiła bardzo dobre wrażenie. Jest bardzo cienka i lekka, materiał jest wygodny, a wykonanie wysokiej jakości. Na początku byłam sceptycznie nastawiona do koloru, ale w rzeczywistości wygląda on naprawdę fajnie i dobrze do mnie pasuje. Oczywiście leży też świetnie! Przed zamówieniem sprawdziłam tabelę rozmiarów, a następnie zdecydowałam się na wielkość 36. Zwykle noszę 34 lub 36 - większa alternatywa okazała się dobrą decyzją. Krój kurtki jest dosyć mocno dopasowany, ale nadal bez żadnych problemów mogłam nosić pod nią koszulkę i bluzkę. Wybór rozmiaru szortów to także strzał w dziesiątkę. Trochę się obawiałam, że mogą być za ciasne, ale ostatecznie okazały się dobrze skrojone i elastyczne. Dobrze dopasowują się do kształtu ciała i są dzięki temu bardzo wygodne. Również tutaj kierowałam się informacjami z tabeli rozmiarów. Wybrałam w tym przypadku 34, które leżą na mnie jak ulał. Materiał jest przyjemny i wysokiej jakości, a fason sportowy. Co do skarpetek - wybrałam większy rozmiar. Teraz jest już jasne: mniejsze byłyby potymalne. Niemniej jednak ładnie przylegają do stopy. Ściągacz znajduje się nieco wyżej niż pokazano na zdjęciach produktu. Z kolei daszek powinien być trochę ciaśniejszy. Jego opaska jest minimalnie za szeroka na moją głowę, ale w ogólnym rozrachunku jest w porządku.
Test praktyczny dla kurtki GORE Wear - prawie codziennie wilgotna, deszczowa pogoda
Nosiłam ten zestaw podczas całego urlopu w różnych konstelacjach. Ale szczególnie dwie wędrówki postawiły ubraniom duże wyzwanie: Pierwszy trekking odbyłam bez kurtki i skarpetek z powodu upału. Wtedy, o zmierzchu udaliśmy się na Elephant Mountain (Xiangshan). W górę prowadził leśny szlak o długości ok. 1,5 km. Trzeba było wspiąć się po ponad 500 schodach, ale trud wynagradzał nam szereg platform widokowych, z których roztacza się wspaniały panorama na stolicę Taipei z jej symbolem Taipei 101. Podejście trwało około 20 minut w gorących (35 st.) i wilgotnych warunkach. Na górze z kolei wieje chłodny wiatr, więc daszek był na wagę złota, który chronił uszy. Druga wycieczka wiodła pięciokilometrowym szlakiem przez lasy, łąki i pola. Tutaj było trochę chłodniej (28 stopni) i ciągle padało.
Wniosek - GORE Wear Shakedry to świetna kurtka przeciwdeszczowa z rewelacyjną oddychalnością
Wszystkie testowane przeze mnie produkty, oprócz daszka, miały doskonały krój. Ten był dla mnie trochę za duży. Zachwyciły mnie przede wszystkim kurtka i spodenki. Ta pierwsza chroniła korpus przed deszczem i jest superoddychająca nawet w wysokich temperaturach. W przeciwieństwie do wielu innych kurtek przeciwdeszczowych, nie odnosiło się wrażenia, że nosi się plastikowy worek. Szerokie, dopasowane mankiety rękawów były wyjątkowo wygodne. Dodatkowo kurtka stanowiła bardzo lekką ochronę przed przeziębieniem w mocno klimatyzowanych budynkach. Spodenki i skarpetki to równiez miłe zaskoczenie Oba produkty były bardzo komfortowe w noszeniu i schły w mgnieniu oka, co w przypadku tych drugich naprawdę się docenia. Ponadto dobrze nadawały się na deszczowe dni, aby uniknąć otarć i pęcherzy w butach. Z kolei podczas suchych i ciepłych dni, gdzie temperatura przekraczała ponad 30 stopni były jednak zbyt ciepłe. To samo tyczy się daszka: w upałach było w nim za gorąco. Ale to idealne rozwiązanie na wietrzną pogodę i dla entuzjastek związywania włosów. Strój sprawdza się do uprawiania sportu w ciepłe i deszczowe dni. Dobrze chroni przed deszczem, a oddychalność jest rewelacyjna. Do tego wszystkie te rzeczy są szybkoschnące.