Ochrona pleców a uprawianie sportów zimowych
Uprawianie sportów zimowych niesie ze sobą wiele korzyści, przez co zarówno narciarstwo, jak i snowboarding z roku na rok cieszą się rosnącą popularnością. Mimo że rekreacyjna jazda po wyratrakowanych trasach kojarzona jest z bezpieczną formą aktywności, każdy użytkownik ośrodka narciarskiego zobligowany jest do przestrzegania pewnych zasad (m.in. dekalogu narciarza) i stosowania się do wyznaczonych norm. Jedną z absolutnych podstaw bezpiecznego uprawiania narciarstwa jest jazda w kasku. Moda na powszechne stosowanie środków ochrony głowy zagościła w Polsce na dobre i stosunkowo rzadko widuje się narciarzy w samych czapkach. Jednak w stałym dążeniu do minimalizowania ryzyka urazów, osoby odpowiedzialne za rozwój i popularyzację narciarstwa poszukują coraz to nowszych rozwiązań mających za zadanie zmniejszenie ryzyka poważnego urazu na stoku. Głośnym ostatnio tematem jest kwestia potrzeby ochrony kręgosłupa. Na dzisiejszym rynku outdoorowym jest mnóstwo dedykowanych ochraniaczy pleców i spora część entuzjastów sportów zimowych coraz częściej zastanawia się nad ich stosownością.
Czy każdy narciarz potrzebuje ochraniacza pleców?
W jednym z największych ośrodków narciarskich na świecie, w Whistler (zachodnia prowincja Kanady), zostało przeprowadzone badanie mające na celu ustalenie częstotliwości występowania urazów kręgosłupa w trakcie jazdy na nartach lub snowboardzie. Z badań tych wynika, że szansa na poważne uszkodzenie pleców jest mniejsza, niż 1:10 000 dni spędzonych na stoku. Można więc pokusić się o stwierdzenie, że w trakcie jazdy na nartach nasze plecy nie są relatywnie bezpieczne i nie potrzebujemy tym samym dodatkowych środków ochrony. Należy jednak wziąć pod uwagę, że grupą kontrolną we wspomnianym badaniu byli narciarze rekreacyjni – nierzadko początkujący, którzy jeździli jedynie po przygotowanych trasach i nie brali udziału w zawodach sportowych. Uwzględniając rosnącą popularność jazdy off-piste oraz samej idei takich konkurencji jak slalom gigant czy też zjazd, ochraniacze na plecy nabierają charakteru absolutnego priorytetu.
Podczas jazdy na tyczkach, ze względu na skrajnie wysokie prędkości, narciarze wystawiają swoje ciała na ryzyko poważnego urazu związanego z upadkiem. Nawet w przypadku wzorowo zabezpieczonej trasy, zderzenie pleców z jakimkolwiek obiektem stałym może prowadzić do groźnej kontuzji. Odpowiednio dobrany ochraniacz pełni bardzo ważną rolę przy minimalizowaniu a nawet całkowitym wykluczeniu potencjalnie niebezpiecznych konsekwencji upadku.
Jazda freeride, ze względu na walory estetyczne, poczucie wolności i czystość formy, cieszy się ostatnimi czasy ogromną popularnością. Trudno jest poddać w wątpliwość zalety jazdy w świeżym puchu, należy jednak zwracać szczególną uwagę na ryzyko, jakie ze sobą ona niesie. Oprócz realnego zagrożenia lawinowego, poruszanie się poza przygotowanymi trasami może się wiązać z upadkiem na wystające kamienie lub drzewa, co generuje duże prawdopodobieństwo poważnego uszkodzenia ciała. Dedykowany ochraniacz pleców podczas narciarstwa freeridowego jest więcej niż tylko wskazany.
Ochraniacze na plecy w sklepie Addnature.pl
Dzisiejsze ochraniacze na plecy projektowane są nie tylko z myślą o zapewnieniu bezpieczeństwa, ale także komfortu. Niezależnie od tego, czy zamierzamy wyśrubować kolejny rekord w slalomie, czy też planujemy weekendową wycieczkę backcountry, ochraniacz kręgosłupa powinien być wygodny, zapewniać pełną mobilność ruchu oraz współpracować z naszą oddychającą odzieżą. Pamiętajmy jednak, że nasze bezpieczeństwo w górach zależy w głównej mierze od naszego rozsądku i nawet najbardziej pancerne ochraniacze nie stanowią gwarancji naszej niezniszczalności. Serdecznie zapraszamy do skorzystania z oferty Addnature.pl, wśród której znajdują się ochraniacze narciarskie od najlepszych producentów np. Salomon, Komperdell, czy Alpina.